Roboty
Roboty to fascynujące stworzenia. Dużo ich mi się narysowało na przełomie 2009 i 2010 roku. Potem umarły z powodu ludzkiej nienawiści – pomnikiem ich cudownego żywota są te kilka rysunków, spora sterta im podobnych oraz jeden krótki dramat pt. “Balety, cycuchy, roboty – część 3”, który może kiedyś będzie lekturą gimnazjalną (choć raczej nie) i może kiedyś zostanie opublikowany elektrycznie.